ZERO dla dyskryminacji!

1 [m]Nie każdy z nas ma świadomość, czym jest dyskryminacja, nawet jeśli spotyka się z nią w codziennym życiu.

1 marca obchodzimy święto „Zero dla Dyskryminacji” ustanowione w 2014 roku przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. Jest to dobra okazja, by kolejny raz przypomnieć, że w Polsce przed dyskryminacją chroni nas przede wszystkim Konstytucja, której ustęp drugi  artykułu 32 jasno precyzuje, że „nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny”.

Jak wynika z badań RPO, Polakom wciąż trudno nam jest ocenić, czym jest dyskryminacja. Dzięki licznym kampaniom coraz częściej zauważamy dyskryminację wobec osób o innym kolorze skóry, innym pochodzeniu. Mamy jednak nadal trudności w dostrzeżeniu dyskryminacji np. w wypraszaniu z restauracji osób niewidomych w asyście psa przewodnika lub matek karmiących piersią małe dziecko. Tymczasem dyskryminacja to każde gorsze potraktowanie osoby ze względu na jej cechę osobistą, czyli coś czego nie może ona łatwo zmienić. To gorsze potraktowanie kobiety i mężczyzny znajdujących się np. płeć, wiek, orientację seksualną, wyznanie, kolor skóry, pochodzenie, niepełnosprawność... w podobnej sytuacji, osoby starszej w stosunku do młodej, osoby wierzącej czy ateisty. Zobaczcie, co Polacy postrzegają jako przejaw dyskryminacji:

https://public.tableau.com/app/profile/rafal5774/viz/RPOCojestprzejawemdyskryminacji/CoPolacypostrzegajjakoprzejawdyskryminacji

 

Badani wypowiedzieli się również na temat jaki rodzaj dyskryminacji jest dostrzegany najczęściej. Jak łatwo się domyślać, na wiodących miejscach znalazły się orientacja seksualna i tożsamość płciowa. A co w kolejnych punktach-sprawdź: 

https://public.tableau.com/app/profile/rafal5774/viz/shared/37JGF855T

 

Z badań wynika, że największa grupa respondentów deklaruje, że posiada przeciętną 32% albo bardzo słabą 31% wiedzę na temat dyskryminacji w Polsce. Natomiast 29% badanych uważa, że edukacja antydyskrymianacyjna w szkołach powinna być zdecydowanie prowadzona, a 41% raczej powinna być prowadzona.

Polacy zwracają uwagę, że programy kształcenia nauczycieli powinny uwzględniać wiedzę z zakresu edukacji antydyskryminacyjnej i włączającej, interwencji kryzysowej, zjawiska przemocy oraz sposobów jej przeciwdziałania, a także kompetencji miękkich w zakresie komunikacji i mediacji. Podczas gdy uczniowie są grupą coraz bardziej różnorodną, nauczycielom wciąż brakuje doświadczenia w wielokulturowym środowisku szkolnym. Często nie są świadomi zróżnicowanych potrzeb swoich uczniów, co w efekcie ogranicza ich skuteczne nauczanie - taki stan rzeczy pokazują badania na poziomie europejskim. W aktualnej sytuacji geopolitycznej, przy napływie uchodźców z Syrii, Białorusi czy Ukrainy, RPO podkreślał w piśmie z 2 sierpnia 2022 r. do MEiN, że większość nauczycieli nie ma doświadczenia w nauczaniu klas wielokulturowych. Dlatego potrzebuje szkoleń i stałego wsparcia specjalistów. Państwa mają zadbać, aby osoby z niepełnosprawnościami nie były wykluczane z systemu edukacji ze względu na niepełnosprawność, a dzieci nie były wykluczane z bezpłatnej i obowiązkowej nauki w szkole podstawowej lub z nauczania na poziomie średnim. Wiąże się to również z obowiązkiem odpowiedniego przygotowania nauczycieli, pedagogów i specjalistów do współpracy z dziećmi z różnymi niepełnosprawnościami z uwzględnieniem ich potencjału, godności, wzmocnienia poszanowania praw człowieka i różnorodności.

 

Wokół nas spotykamy się z wieloma ludźmi, których można określić „inny”: niesłyszący,  z krótszą nogą, bez dłoni, niewidomy, o kulach, na wózku inwalidzkim, bardzo wysoki, niskorosły, chudy, otyły, blondyn, rudy, czarnoskóry, z porażeniem twarzy, młody, w podeszłym wieku… Człowiek, który choruje na depresję czy inne schorzenie o podłożu psychicznym… Osoba ze spektrum autyzmu czy zespołem Downa… Tylko czy to rzeczywiście jest ten „inny”? Czy jeśli ten człowiek już taki jest, nie ma na to żadnego wpływu, to jaki jest to jego CECHA, a nie WADA, to czy jest „inny”? Czy ktokolwiek zasługuje na to, by być wyszydzanym, wytykanym palcami, pomijanym, obrażanym w świecie rzeczywistym, jak i tym wirtualnym?  

„Zero dla dyskryminacji” niech trwa cały czas, niech nie jest obchodzony tylko 1 marca. Wspólnie powiedzmy STOP! Sprzeciwmy się mowie nienawiści i dyskryminacji. Razem możemy więcej!

 

Źródła

https://bip.brpo.gov.pl/pl/content/dzien-bez-dyskryminacji-2021-rpo